Bez względu na to, że zalet karmienia piersią nie sposób przecenić, kryzys laktacyjny dopada niemal każdą świeżo upieczoną mamę. Zanim jednak odstawicie dziecko od piersi, spróbujcie kilku sprawdzonych metod, które pomogą wyregulować laktację. Są w pełni naturalne, dlatego nie musicie obawiać się o zdrowie maluszka. Ogólnodostępne, nie zrujnują Waszego portfela i sprawią, że karmienie piersią przestanie wiązać się z permanentnym stresem. Jak pobudzić laktację stosując wyłącznie naturalne metody? Tego dowiecie się, jeżeli poświęcicie nam kilka minut.
Pokarm z piersi czy z butelki?
Dostępność mieszanek zastępujących mleko sprawiła, że na przestrzeni ostatnich 50 lat odsetek kobiet karmiących swoje dzieci piersią drastycznie zmalał. Tymczasem pediatrzy i dietetycy przekonują, że dla zdrowia noworodka, najbardziej wartościowy jest pokarm matki. W kobiecym mleku są zawarte wszelkie substancje niezbędne do prawidłowego wzrostu dziecka. Nie brakuje w nim także przeciwciał. Efekt: karmiąc dzieci piersią, stymulujecie ich układ odpornościowy i redukujecie ryzyko zapadnięcia na różnorodne infekcje. Warto przy tym pamiętać, że stwierdzenia mówiące o zbyt małowartościowym pokarmie matki - nie są zgodne z prawdą. Mitem jest także fakt, że mleko może mieć za dużo substancji odżywczych i powodować u dziecka rozmaite dolegliwości. Kobiecy organizm dopasowuje jego skład do wieku dziecka, jego aktualnych potrzeb, a nawet pory dnia. Bardzo rzadko zdarza się też, że kobiecy organizm nie wytwarza lub wytwarza za mało pokarmu.
Jak często karmić dziecko piersią? Czym są kryzysy laktacyjne?
Zalecenia pediatrów mówią jednoznacznie, że karmienie piersią powinno być stosowane co najmniej przez pierwsze 6 miesięcy życia dziecka. W tym czasie nie powinno się niczym uzupełniać diety poza wodą oraz witaminami. Po tym okresie jadłospis malucha powinien być powoli rozszerzany. Zaleca się przy tym kontynuowanie karmienia piersią minimum do ukończenia przez dziecko roku. Bez względu na to, że karmienie piersią jest naturalnym procesem, często dochodzi do zaburzeń laktacji. Przyczyną może być między innymi nadmierny stres bądź przemęczenie. Jeżeli więc obawiacie się, że Wasz organizm wytwarza za mało pokarmu i nie jest w stanie sprostać wymaganiom dziecka, koniecznie sięgnijcie po naturalne metody poprawiające laktację. Pamiętajcie także o tym, że około trzeciego i szóstego tygodnia po porodzie oraz w trzecim miesiącu życia dziecka zdarzają się najczęściej kryzysy laktacyjne. Ma to związek z tzw. skokami wzrostowymi, powodującymi, że niemowlę wykazuje większe zapotrzebowanie na pokarm, zaś gruczoły piersiowe nie nadążają go produkować.
Sposoby na poprawę laktacji
Zioła
Jednym z najpopularniejszych sposobów na zwiększenie wydzielania mleka jest sięgniecie po zioła. Wiodą wśród nich koper włoski, anyż, pokrzywa oraz kminek. Możecie też sięgnąć po znane przyprawy, między innymi kozieradkę, czarnuszkę, oregano czy bazylię. Na czym polega ich działanie? Pediatrzy przekonują, że klucz do sukcesu tkwi w tym, że zmieniają posmak mleka na taki, który bardziej odpowiada dzieciom. W rezultacie maluch chętniej ssie pierś, a tym samym pobudza laktację. Mamom zaleca się zatem wypijanie około 2-3 herbatek dziennie. Dobrym pomysłem jest zarówno wybór jednego ziela, jak i przygotowanie mieszanek. Najlepiej, aby składały się z dwóch ziół liściastych i dwóch rodzajów nasion. Ale uwaga! Karmiąc dziecko piersią, należy unikać mięty oraz szałwii. Dlaczego? Ponieważ są to zioła działające zupełnie odwrotnie, czyli hamująco na proces laktacji.
Piwo karmelowe - oczywiście bez alkoholu
W szkołach rodzenia przyszłe mamy słyszą też często o nietypowym sposobie na poprawę laktacji, czyli po sięgnięciu po piwo. Mowa oczywiście o tym karmelowym, w którym zawartość alkoholu jest niższa niż 0, 5%. Dzięki temu możecie być pewne, że w żaden sposób nie zaszkodzi maluszkom. Jeżeli chcecie wypróbować tę metodę, sięgnijcie po butelkę piwa o pojemności 0, 33 litra. Wypijcie je wieczorem, kiedy już nakarmicie dziecko przed snem. Wiele kobiet, które wypróbowały tę technikę zaleca też otworzenie butelki 2-3 godziny przed wypiciem piwa. W ten sposób unikniecie niekomfortowych wzdęć, które często są przypadłością świeżo upieczonych mam.
Słód jęczmienny - naturalny specyfik ze słoika
Jeżeli z jakichkolwiek powodów nie chcecie sięgać po piwo karmelowe, wypróbujcie słód jęczmienny. To produkt, który powstaje jako składnik uboczny przy produkcji tego napoju. Jego działanie polega na tym, że pobudza produkcję prolaktyny - hormonu odpowiedzialnego za laktację. Warto jednak pamiętać, że jak sama nazwa mówi, produkt ten zawiera dość sporo węglowodanów i może prowadzić do odwodnienia organizmu. Z tego względu, należy stosować go w niewielkich ilościach, dodając na przykład do herbaty. Nie zapominajcie też o uzupełnieniu płynów. Dwa litry wody dziennie to absolutne minimum dla mamy karmiącej niemowlę piersią.
Przystawianie dziecka do piersi - im częściej, tym lepiej
Tym, co pozwala utrzymać i wyregulować laktację, są także prawidłowe nawyki mamy. Jeśli chcecie jak najdłużej karmić dziecko - pamiętajcie, aby przystawiać je do piersi tak często, jak to możliwe. Nie rezygnujcie z karmienia w nocy. Ssanie pobudza gruczoły do wydzielania pokarmu. Stymuluje też produkcję prolaktyny oraz oksytocyny. Ta ostatnia powoduje zaciskanie mięśni okalających przewody mleczne, dzięki czemu pokarm może swobodnie wypływać. Sprawdźcie również, czy dobrze przystawiacie dziecko do piersi. W przypadku jakichkolwiek trudności albo wątpliwości, warto zasięgnąć porady położnej. O ile to możliwe, zrezygnujcie z podawania dziecku smoczka czy butelki, które wypracowują odruch płytkiego ssania, przez co maluch ma później problem z prawidłowym chwytaniem piersi.
Wszystko zaczyna się… W głowie!
Jeżeli chcecie, aby laktacja przebiegała prawidłowo, zadbajcie także o siebie. Stres, przemęczenie, huśtawki nastrojów - to z pewnością nie sprzyja kobiecie, szczególnie w okresie poporodowym. Znajdzie więc chwilę na relaks i delektujcie się czasem spędzonym z dzieckiem. Pamiętajcie, że pociechy bardzo szybko rosną i warto dosłownie łowić spędzane z nimi momenty. Nie wahajcie się oddać relaksującej kąpieli czy posłuchać muzyki. Odprężenie to czynnik niezbędny do tego, aby Wasz organizm funkcjonował prawidłowo i abyście mogły w pełni cieszyć się macierzyństwem.