Magiczna moc pochwał

PochwałaMożna by powiedzieć, że pochwały są nam potrzebne do życia jak woda. Kwiaty pozbawione wody usychają, ale gdy się je odpowiednio pielęgnuje i podlewa to urosną duże, piękne i kolorowe. Podobnie jest z ludźmi- jeżeli od małego nie jesteśmy doceniani i chwaleni to nigdy nie dostaniemy szansy, aby w pełni rozwinąć swoje możliwości i zalety. Bo ma je każdy i wszyscy przychodzimy na świat z jakimś potencjałem, ale nie zawsze będzie on dostrzeżony i odkryty.

Pamiętajmy więc o tym, by chwalić nasze dzieci, chociaż nie tylko one tego potrzebują. W dorosłym życiu aprobata ze strony otoczenia także jest nam niezbędna, aby czuć się dobrze i dalej się rozwijać.

Dlaczego pochwała ma taką moc?

Jedną z ważnych potrzeb psychicznych człowieka jest potrzeba akceptacji i uznania. Od poziomu zaspokojenia tych potrzeb u dziecka zależy jego rozwój i zdrowie. Maluszek, aby czuć się bezpiecznie, wzrastać i się rozwijać musi być otoczony opieką rodziców. To najważniejsza dla niego relacja, z której czerpie siłę i wiedzę o sobie i świecie.

Dziecko powinno mieć pewność, że obok jest ktoś, na kim może polegać i kto zawsze będzie obecny. Zaspokojona potrzeba akceptacji to poczucie, że jest się dla kogoś kimś ważnym, bycie zauważonym i docenionym. To także doświadczenie własnych możliwości i kompetencji, przekonanie, że potrafię i jestem w stanie czegoś dokonać. W zdrowej i opiekuńczej rodzinie ta potrzeba będzie zaspokajana poprzez częsty i bliski kontakt, nie tylko fizyczny, ale także emocjonalny. To również dostrzeganie i reagowanie na to, czego w danej chwili dziecku trzeba, ale też pozwalanie na pewną samodzielność, aby mogło eksperymentować i poznawać otoczenie.

Poczucie własnej wartości to ważny element osobowości człowieka. Zaczyna tworzyć się wcześnie, już w pierwszych latach życia. Można go określić jako nasz stosunek wobec samego siebie, zbiór przekonań i wyobrażeń o sobie i własnych możliwościach. Takie przekonania nabywamy w ciągu całego życia, w efekcie różnych doświadczeń, w relacji ze światem i innymi ludźmi.

U małego dziecka obraz siebie i poczucie własnej wartości tworzą się przede wszystkim w relacji z rodzicami. To od nich nabywamy wiedzę o sobie i swoich możliwościach - reakcje osób najbliższych informują nas o tym, czy jesteśmy akceptowani, czy nie. Jeżeli dziecko jest otaczane troską, zauważane są jego potrzeby, a jego osiągnięcia są doceniane to powstaje u niego przekonanie o byciu kimś wartościowym i posiadaniu możliwości robienia wielu rzeczy. Jeżeli jednak takiej uwagi brakuje, a maluch często pozostawiany jest sam ze swoimi problemami to wytworzy się poczucie, że nie jest dla nikogo ważny i potrzebny, że nie posiada zalet i umiejętności, aby osiągać swoje cele. Poczucie własnej wartości będzie małe, co istotnie wpłynie na całą dalszą aktywność i przyszłe życie. Trudno w takiej sytuacji rozwijać swój potencjał, bo brak wiary we własne siły zablokuje motywację do podejmowania nowych działań i stawiania sobie celów. Niskie poczucie własnej wartości jest jak luka, którą bardzo trudno wypełnić. Wiedza o samym sobie jest zbierana przez całe życie, na każdym jego etapie, jednak to właśnie w dzieciństwie tworzy się niezbędna podstawa do budowania pozytywnej samooceny. Chociaż może ona ulegać zmianom i zwiększać się pod wpływem pozytywnych doświadczeń, to nie jest to łatwe i wymaga dużo pracy nad sobą. Wielu z nas w dorosłym życiu zmaga się z niską samooceną i brakiem wiary we własne siły. Wszystko ma swoje źródło, a część problemów może niewątpliwie sięgać czasów dzieciństwa. To dlatego dawanie dzieciom poczucia, że są kochane i doceniane jest takie ważne. To jedyny, a zarazem bardzo prosty sposób na zapewnienie szansy wzrastania w różnych sferach i rozwijania posiadanych umiejętności.

Co zrobić, by pochwała była skuteczna?

Czy w takim razie należy chwalić dziecko na każdym kroku i za wszystko, co zrobi? Niezupełnie. Pochwały są bardzo potrzebne i nie można z nich rezygnować, jednak należy stosować je z umiarem i rozsądkiem. Nie będzie właściwe chwalenie dziecka za każde, nawet najdrobniejsze działanie. Takie podejście może wręcz wyrządzić więcej szkody, niż pożytku - maluch będzie stale oczekiwał pozytywnych ocen i aprobaty. Co więcej, może przestać traktować nas poważnie i wierzyć w to, co mówimy. To z kolei doprowadzi do braku poczucia bezpieczeństwa, lęku i niepewności.

To, jak chwalimy dziecko ma więc duże znaczenie. Róbmy to w sposób umiarkowany i adekwatny do sytuacji. Tylko wtedy pochwała będzie skuteczna i odniesie zamierzony efekt. W tym przypadku chodzi bardziej o jakość, a nie ilość - więcej pochwał wcale nie oznacza wyższej samooceny i większej motywacji do działania. Skupmy się natomiast na tym, co jest dla naszego dziecka ważne, na czym najbardziej mu zależy. Dajmy mu szansę na samodzielność i stwarzajmy okazje do realizacji własnych celów. Jeżeli uda się osiągnąć sukces w dziedzinie istotnej dla malucha to radość i satysfakcja będzie większa, a pochwała wyda się autentyczna. Zawsze warto mówić o swoich uczuciach, o tym, co nas zaskakuje, podoba się nam, z czego jesteśmy zadowoleni. Nasza pochwała powinna być wiarygodna, a więc odnosić się do konkretnych działań i sytuacji. Nie ma sensu nieustanne zachwycanie się dzieckiem i wszystkim, co jego dotyczy, bo to wcale nie pomoże w budowaniu pewności siebie. Warto natomiast dostrzegać jego starania i nawet jeśli coś się nie udało, a wymagało od dziecka dużo wysiłku i zaangażowania, to także trzeba to podkreślić. A zatem chwalmy nasze dzieci, bo jest to dla nich swego rodzaju nagroda, co w procesie wychowania odnosi bardziej pozytywny efekt niż kara.

Wszyscy potrzebujemy pochwał, chociaż nie zawsze potrafimy je przyjmować. Niekiedy czujemy się skrępowani, gdy ktoś nas komplementuje i nie wiemy, jak się zachować. A przecież wystarczy tylko podziękować. Przyjmowanie kompletów to ważna umiejętność społeczna, tak samo, jak ich dawanie. Uczmy nasze dzieci ich obu już od najmłodszych lat, bo w pochwałach drzemie wielka siła, która może sprawić, że każdy z nas rozkwitnie niczym piękny kwiat, będzie szczęśliwy i da to szczęście innym.