Paznokcie żelowe - zrób to sama.
Do niedawna profesję tworzenia paznokci żelowych oferowały głównie salony kosmetyczne. Od pewnego czasu pojawia się jednak coraz to więcej osób, które zabieg ten wykonują na własną rękę - dla siebie, bądź świadczą usługi domowe w tym zakresie.
Skoro tak się dzieje, wydawać by się mogło, że budowanie paznokcia żelowego nie stanowi większej filozofii. O tym czy tak faktycznie jest i czy warto to robić samemu postaram się przybliżyć w tym artykule.
Mocną stroną salonów zajmujących się tą profesją jest przede wszystkim dbałość o szczegóły, czas wykonania oraz produkty jakie są używane do zabiegu. Konkurencja na rynku jest na tyle spora, że salony starają się minimalizować ceny. Te z kolei i tak są dość spore biorąc pod uwagę przeciętne zarobki w Polsce - choć nie tak wysokie jak w momencie pojawiania się na rynku.
Niegdyś cena frencha na tipsie żelowym oscylowała w granicach 100 złotych - dziś jest to wydatek rzędu złotych 60 bądź 70. Idąc do salonu możemy liczyć na obsługę pań które ukończyły rozmaite kursy w kierunku budowania i ozdabiania paznokci, a ich praca nie będzie domową fuszerką. Każdy salon dba o swoją renomę i nie pozwoli sobie na niezadowolenie klienta. Osoby, które nie mają pojęcia o paznokciach żelowych, a chcą zaistnieć w ich świecie mogą się również zapisać na taki kurs. Jest to wydatek około 600 złotych. Na kursie zdobywamy teoretyczne i praktyczne porady, które preparaty kiedy i do czego używać, jak nakładać żel, oraz jak malować, ozdabiać paznokieć.
Robiąc tipsy samemu
Robiąc tipsy samemu - dla siebie, z pewnością zaoszczędzimy na pieniądzach, na czasie jednak już niekoniecznie. Na wielu portalach internetowych możemy znaleźć gotowe zestawy startowe, które umożliwią nam wykonanie pełni zabiegów na paznokciu. Ich koszt zwraca się już po około 3 użyciach. Ceny takich zestawów są zależne od ilości artykułów w nich się znajdujących - jest to przeważnie cena od 100 do 200 złotych. O ile wprawę każdy musi nabyć, zdolności manualne to sprawa indywidualna. Ktoś kto nie posiada predyspozycji w tym kierunku nie może liczyć na efekty w pełni zadowalające.
Priorytetem jest tu bowiem precyzja wykonania oraz nierzadko zdolności plastyczne (malowanie wzorów, tworzenie wzorów). Wykonując tipsy samemu sobie należy pamiętać o sprawności obu rąk potrzebnych do wykonania podobnych wzorów na obu dłoniach. Tak więc osoby praworęczne będą miały problemy z pomalowaniem paznokci u ręki prawej ręką lewą.
Przekłada się to również na czas. W salonie kosmetycznym średnio zajmuje to około dwóch godzin (zależne od stopnia skomplikowania wzoru). Gdy jednak praktykujemy na sobie, czas ten wzrasta do około 5 godzin. Jeśli któraś z Was czuje chęć spróbowania się w tej profesji to warto spróbować, bowiem koszta zakupu lamp i żeli nie należą do najwyższych, natomiast korzyści i oszczędności wpływające z wykonywania tej praktyki samemu są zdecydowanie większe.
Kurs nie jest koniecznością, jednak warto zainwestować w niego pieniądze. Stosy buteleczek z różnymi płynami które ukażą się naszym oczom po otworzeniu zestawu startowego mogą nas przerazić. Na próżno szukać wiedzy w internecie - panie posiadające wiedzę na ten temat pilnie jej strzegą. Wyrywkowe artykuły na temat tej profesji z pewnością nie dadzą nam tyle wiedzy ile może dać kurs.
